Tini Stoessel

Tini Stoessel
Natalia Dudek

środa, 5 lutego 2014

Teksty piosenek......... Libre soy i ........... Let it go

La nieve pinta la montaña hoy
No hay huellas que seguir
En la soledad un reino
Y la reina vive en mí

El viento ruge y hay tormenta en mi interior
Una tempestad que de mí salió

Lo que hay en ti, no dejes ver
Buena chica tú siempre debes ser

No has de abrir tu corazón
Pues, ya se abrió

Libre soy, libre soy
No puedo ocultarlo más
Libre soy, libre soy
Libertad sin vuelta atrás

Y firme así me quedo aquí
Libre soy, libre soy
El frío es parte también de mí

Mirando a la distancia
Pequeño todo es
Y los miedos que me ataban
Muy lejos los dejé

Lejanía me haces bien
Ya puedo respirar
Lo sé a todo renuncié
Pero al fin me siento en paz

Libre soy, libre soy
No puedo ocultarlo más
Libre soy, libre soy
Libertad sin vuelta atrás

Y firme así me quedo aquí
Libre soy, libre soy
El frío es parte también de mí

Fuerte, fría
Escogí esta vida
No me sigas
Atrás está el pasado
Nieve lo cubrió

Libre soy, libre soy
No puedo ocultarlo más
Libre soy, libre soy
Libertad sin vuelta atrás

Y firme así me quedo aquí
Libre soy, libre soy
El frío es parte también de mí

Libre soy
Libertad
Libre soy, libre soy
Libre soy

W tłumaczeniu:

Śnieg maluje dziś góry
I tworzy drogi do naśladowania
Królestwo jednej królowej
A królowa mieszka we mnie
Ten wredny wiatr i ta burza we mnie jest
Burza która ze mnie wychodzi.

To jest w tobie nie pozwól tego zobaczyć
Dobra dziewczyna ciągle musi być
Nie możesz otworzyć swojego serca
Więc otworzyłam

Jestem wolna, jestem wolna
Nie mogę ukrywać tego dłużej
Jestem wolna, jestem wolna
Wolność bez powrotu
I to jest znak, że zostaje tu
Jestem wolna, jestem wolna
I zimno jest także częścią mnie

Patrząc w dal wszystko jest małe
swój ogrom traci w mig.
Dawny strach co ściskał gardło,
na zawsze wreszcie znikł!

Zobaczę dziś czy sił mam dość,
by wejść na szczyt, odmienić los
i wyjść zza krat, jak wolny ptak.
O tak!!!

Jestem wolna!
Jestem wolna!
Mój jest wiatr,
okiełznam śnieg.
Jestem wolna!
Jestem wolna!
I zamiast łez jest śmiech!
Wreszcie ja,
zostawię ślad!
Co tam burzy gniew?

Moc mojej władzy lodem spada dziś na świat.
A duszę moją w mroźnych skrach ku górze niesie wiatr.
I myśl powietrze tnie jak kryształowy miecz.
Nie zrobię kroku w tył,
nie spojrzę nigdy wstecz.

Jestem wolna!
Jestem wolna!
Z nową zorzą zbudzę się.
Jestem wolna!
Jestem wolna!
Już nie ma tamtej mnie.
Oto ja!
Stanę w słońcu dnia.
Co tam burzy gniew?!
Od lat coś w objęcia chłodu mnie pcha.


Let it go
Let it go
Can’t hold it back anymore
Let it go
Let it go
Turn my back and slam the door

The snow blows white on the mountain tonight
Not a footprint to be seen
A kingdom of isolation and it looks like I'm the Queen
The wind is howling like the swirling storm inside
Couldn’t keep it in, heaven knows I tried

Don’t let them in, don’t let them see
Be the good girl
You always had to be
Conceal, don’t feel
Don’t let them know
Well, now they know

Let it go
Let it go
Can’t hold it back anymore
Let it go
Let it go
Turn my back and slam the door
And here I stand, and here I'll stay
Let it go
Let it go
The cold never bothered me anyway

It’s funny how some distance
Makes everything seem small
And the fears that once controlled me
Can’t get to me at all
Up here in the cold thin air
I finally can breathe
I know a left to life behind but I’m to relieved to grieve

Let it go
Let it go
Can’t hold it back anymore
Let it go
Let it go
Turn my back and slam the door
And here I stand
And here I’ll stay
Let it go
Let it go
The cold never bothered me anyway

Standing frozen in the life I’ve chosen
You won't find me, the past is so behind me
Buried in the snow

Let it go
Let it go
Can’t hold it back anymore
Let it go
Let it go
Turn my back and slam the door
And here I stand
And here I’ll stay
Let it go
Let it go
The cold never bothered me anyway

Let it go!

Let it go!
Let it go!

Uuuuu....

Let it go!

W tłumaczeniu:

Uwolnij swoją moc.
Uwolnij swoją moc.
Nie potrafię tego dłużej zatrzymywać.
Uwolnię swoją moc.
Uwolnię swoją moc.
Odwracam się plecami, i zatrzaskuję drzwi!

Biały śnieg wieje dziś wieczorem pośród gór.
Nie widać żadnych śladów stóp..
Wygląda na to, że jestem królową w królestwie izolacji.
Wiatr wyje, jakby wirował wewnątrz burzy...
Nie mogę go zatrzymać, niebiosa wiedzą że próbowałam.

Nie daj im się, nie pozwól im zobaczyć.
Bądź grzeczną dziewczynką,
którą zawsze musiałaś być.
Ukryj, nie czuj!
Nie pozwól by wiedzieli!
Cóż, teraz już wiedzą...

Uwolnię swoją moc.
Uwolnię swoją moc.
Nie potrafię tego dłużej zatrzymywać.
Uwolnię swoją moc.
Uwolnię swoją moc.
Odwracam się plecami, i zatrzaskuję drzwi!
I tutaj stoję, i tu zostanę!
Uwolnię swoją moc.
Uwolnię swą moc.]
Zresztą chłód nigdy mi nie przeszkadzał.

To zabawne, jak ta odległość
sprawia, że ​​wszystko wydaje się małe.
I lęki, które kiedyś mnie kontrolowały
nie mogą się już do mnie dostać.
Tutaj w górze pośród zimnego, rzadkiego powietrza
wreszcie mogę oddychać.
Wiem, że zostawiłam za sobą życie, lecz zbyt mi ulżyło by się smucić...

Uwolnię swoją moc.
Uwolnię swoją moc.
Nie potrafię tego dłużej zatrzymywać!
Uwolnię swoją moc!
Uwolnię swoją moc!
Odwracam się plecami, i zatrzaskuję drzwi!
I tutaj stoję, i tu zostanę!
Uwolnię swoją moc!
Uwolnię swoją moc!
Zresztą chłód nigdy mi nie przeszkadzał...

Stojąc zatrzymana w życiu które wybrałam,
nie znajdziesz mnie, przeszłość jest daleko za mną.
Pochowana w śniegu...

Uwolnię swoją moc!
Uwolnię swoją moc!
Nie potrafię tego dłużej zatrzymywać!
Uwolnię swoją moc!
Uwolnię swoją moc!
Odwracam się plecami, i zatrzaskuję drzwi!
I tutaj stoję, i tu zostanę!
Uwolnię swoją moc!
Uwolnię swoją moc!
Zresztą chłód nigdy mi nie przeszkadzał...

Uwolnię swoją moc.

Uwolnię swoją moc!
Uwolnię swoją moc!

Uuuuu...

Uwolnię swoją moc!

Zdjęcia z Libre soy:






Zdjęcia z Let it go:






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz